Tym razem bohaterem tego posta jest cukier, cukier różany. Sporą garść umytych i dobrze wysuszonych płatków różanych zmieliłam z cukrem kryształem. Uzyskałam kolorowy, różany cukier. Po całkowitym wyschnięciu zmieliłam go ponownie na puder. Wykorzystam go do ozdoby moich wypieków :)
Cudowny kolor ma:)Do wypieków jak znalazł.
OdpowiedzUsuńTak Aniu, dla ozdoby głównie zrobiłam :)
UsuńBardzo dziękuję za miłe słowo! :)
OdpowiedzUsuńA tym cukrem różanym jestem urzeczona!
dariawkuchni.
Warto zrobić, tylko ważne by róża nie była pryskana.
UsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńmusi być pyszny:)
OdpowiedzUsuńz pewnością jest pyszny :)
OdpowiedzUsuńWszystkim dziękuję za miłe słowa, a na pomysł wpadłam widząc gdzieś kiedyś na blogu cukier z fiołkami, ale nie pamiętałam jak go zrobić, a przepis przyszedł sam :)
UsuńWspaniały pomysł, taki cukier musi być bardzo aromatyczny. Pozwolę sobie skorzystać z tego przepisu. Omlet z jagodami też mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńEwo, niestety aromat zgubił podczas suszenia:(
Usuńo tak!:) do wypieków idealny i aromat nadadzą cudowny:)
OdpowiedzUsuńPs. gotowanie za głosowanie już trwa!:)
rewelacyjny pomysł:) bomba!
OdpowiedzUsuńo, ja jeszcze kwiatowych cukrów nie robiłam, ale z ochotą kiedys spróbuję.
OdpowiedzUsuń