Strony

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Biały serek własnej roboty


Składniki :
  • 1 litr chudego mleka- moje było świeże nie pasteryzowane i nie do końca chude:), jeśli ze sklepu to tylko nie UHT
  • 200 g kefiru
  • 60 g kwaśnej śmietany
  • płaska łyżeczka sody
Przygotowanie :
  1. Mleko wlałam go sporego garnuszka i zagotowałam
  2. Gdy zaczęło wrzeć wlałam kefir i dobrze zamieszałam, mleko już się zaczynało lekko ścinać
  3. Wtedy dolałam śmietanę i na słabym ogniu ogrzewałam całość do zupełnego ścięcia się mleka - trwało to około 10- 15 min.( delikatnie mieszać, by się nie przypaliło )
  4. W ostatniej chwili przed zdjęciem garnka z ognia dodałam sodę ( wtedy zawartość "zakipiała"), wyłączyłam gaz
  5. Na sitko położyłam czystą gazę i wlałam ostrożnie uzyskaną masę
  6. Podczas osączania się serka, od czasu do czasu mieszałam go drewnianą łyżką. Z tej ilości składników uzyskałam  45 dag sera o bardzo delikatnym smaku :), mój był świetny po schłodzeniu w lodówce na następny dzień. Przez ten czas leżał na sicie.
Pomysł wzięty z książki Michała Tombaka "Jak żyć długo i zdrowo "
Zachęcam, by w komentarzach pozostawiać własne przepisy na uzyskanie takiego serka właśnie, pozdrawiam:)

22 komentarze:

  1. oj tak, taki, domowy najlepszy!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda apetycznie. Sama nie robię takich serków a może warto spróbować? Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. O, super. Myślałam, że to bardziej skomplikowane, a ja uwielbiam biały ser :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antenko- własnie masz rację :)
      Ewo -pozdrawiam i ja, może kiedys wypróbujesz sposób, polecam :)
      Paulino- ten przepis jest naprawdę prosty i dość szybki :)

      Usuń
  4. Przypomina mi dzieciństwo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, ale ja osobiście robiłam takie serki jak moje dzieci były małe :)
      myladylaura -to wiesz co dobre, a każdy sposób wart wypróbowania:)
      Tojav- ja kupuję u znajomej pani, która ma swoją krówkę :)

      Usuń
  5. Też robiłam,trochę inaczej,ale smak domowego sera to niebo w gębie,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko skąd wzięć takie prawdziwe mleko? To już problem. Przepis godny zapisania bądź zapamiętania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Doskonale pamiętam smak domowego twarogu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. domowy jest najlepszy! =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ivko- warto zatem czasem wracać do smaków z dzieciństwa :)do tych dobrych oczywiście.
      fizyczakpaulina- każdy to wie! :)

      Usuń
  9. oj, marzenie takie domowy twaróg:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. pycha!:) w tamtym roku robiłam z tata, on się wychował na wsi, więc nie raz podsuwa mi pomysły na domowe wyroby typu ser czy kiełbasa, bo tak robiła jego mama. Jego pomysły plus moje wykonanie i mamy super domowe jedzenie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. już sobie wyobrażam jaki musi być pyszny sernik z takiego sera:)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale super! muszę kiedyś zrobić:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurczę, jasne, że domowy najlepszy, czas zacząć robić! Ajajaj!

    kozafit.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam domowy ser biały! Nie znam lepszego-te kupione w sklepie to jeden za kwaśny, jeden za słodki, ten się kruszy, ten zby zbity.. a domowy-ideealny ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. To rzeczywiście smak dzieciństwa. Moja mama twierdzi, że robiła taki ser z kwaśnego mleka i mleka w proszku, ale niestety dokładnego przepisu nie pamięta. Pamiętam jak ser wisiał nad wanną, na sznurze do suszenia prania, zawinięty w pieluchę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie domowe twarogi są najlepsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nigdy nie robiłam sama sera, chętnie kiedyś spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny ten Twój blog - bez zadęcia, a tyle pożytecznych porad. Nie robiłam jeszcze sama serka i nie wiem czemu ;-)

    OdpowiedzUsuń