Składniki :
- dowolna ilość świeżych sezonowych owoców
- cukier
- ewentualnie sok z cytryny
Przygotowanie :
- Wszystkie owoce doskonale umyć i wybrać na kompot tylko te , które nie są nadpsute ( miękkie mogą być , im bardziej dojrzałe tym kompot lepszy )
- Do garnka wlać taką ilość wody , która będzie proporcjonalna do ilości owoców ( lepiej wlać mniej , zawsze można potem dodać wody przegotowanej , jeśli kompot będzie za esencjonalny )
- Wrzucić do niej owoce , zamieszać i przykryć pokrywką
- Często zaglądać , a gdy owoce już się zaczną gotować , lepiej pokrywkę zdjąć
- Kompot gotować do momentu jak owoce stracą surowiznę , często mieszać
- Gdy już kompot zacznie pachnieć to nieomylny znak , że jest już gotowy
- Należy go teraz przecedzić przez sito , zlać do dzbanka , dosłodzić , ewentualnie dodać soku z cytryny , by uzyskał lepszy smak i bogatszy aromat - wymieszać i wystudzić
- Gotowy do spożycia na bieżąco :)
Każdy nadmiar świeżo przygotowanego kompotu nie pozostawiać w temperaturze pokojowej na noc , bo jutro może być już nie do spożycia , skwasi się :(
Mój kompot był ze śliwek i jabłek , których nie obierałam ze skórki , ale drobno pokrokroiłam.
Jeśli ugotujemy kompot bardzo esencjonalny , a lubimy zupę owocową to możemy ugotować do tego makaron i będziemy mieli danie prawie obiadowe :)
Jeśli ugotujemy kompot bardzo esencjonalny , a lubimy zupę owocową to możemy ugotować do tego makaron i będziemy mieli danie prawie obiadowe :)
Tak wygląda po zagotowaniu , a przed cedzeniem .
uwielbiam kompoty:)
OdpowiedzUsuńu mnie na blogu jest podobny - śliwkowo- jabłkowy
dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem, ale zapraszam do siebie: http://fabrykapomyslow50.blogspot.com/
kompocik do obiadu pyszna rzecz;)
OdpowiedzUsuń