Strony

piątek, 14 września 2012

Miodówka

                                                                                                                                                                                                   
Przepis otrzymałam niedawno i dzielę się nim , bo trunek niespotykanie smaczny.
Dla mnie rewelacja :)
Przyrządzeniem tego trunku zajął się mój Mąż :)


Składniki :
  • 1 szklanka miodu
  • wysuszona skórka z 1/4 pomarańczy ( bez białej skórki, bo daje goryczkę )
  • 1 czubata łyżka mielonej kawy
  • pół łyżeczki do herbaty startej gałki muszkatołowej
  • 1 szklanka spirytusu
  • 1 szklanka rumu
Przygotowanie :
  1. Miód lekko zrumienić w garnku , wlać do tego szklankę wody, zagotować
  2. Po zagotowaniu do syropu wsypać skórkę pomarańczy i ostudzić
  3. Do oddzielnego naczynia wlać szklankę wody i wsypać kawę i gałkę, parzyć przez 5 min..
  4.  Po tym czasie ostudzić i przecedzić
  5. Do miodu wlać kawę, spirytus i rum, wymieszać
  6. Przelać do butelek lub słoja i szczelnie zamknąć - odstawić na 6 tygodni
  7. Potem zlać płyn znad osadu , osad przefiltrować (można przez papierowy filtr do kawy ) i przefiltrowany płyn połączyć z poprzednio zlaną nalewką
  8. Rozlać do butelek i odstawić jeszcze na tydzień
  9. Potem można spokojnie delektować się smakiem, zgodnie z ostrzeżeniem jakie zamieszczono na butelce :) bo z czasem nabiera mocy.

10 komentarzy:

  1. Jak tak zachwalasz, trza wykonać ;) Przypominam o konkursie u mnie : http://book-and-cooking.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-firma-prymat.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Na zimę idealna!
    Na pewno zrobię.
    Dziękuję za przepis.
    Miłego weekendu Urszulo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo, ale to bardzo w tej miodówce podoba mi się połączenie różnych smaków. Lubię kawę z pomarańczą, a tu jeszcze i miód i rum. Poezja:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy przepis. Jak myślisz, czym można zastąpić kawę? Bo mój partner jest na nią uczulony.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm, idealna na zbliżające się chłodne wieczorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A po spożytych potrawach zapraszam do mnie: http://idziemywytrwale.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. o qrde!!! ale super! żeby tak dało się przez neta spróbować, a tu szturcham i szturcham tę Twoją butelkę i nic nie chce nalać. Nie ma wyjścia- trzeba sobie zrobić !!!

    OdpowiedzUsuń