Przepis znalazłam w "Przyjaciółce" w dodatku o pieczeniach. Wydał mi się prosty, wypróbowałam o oto efekt. Trochę go jeszcze uprościłam... :)
Składniki:
- 15 dag maki
- 20 dag cukru
- 3 łyżki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 jajka , sól
- 20 dag masła
- bułka tarta do foremki
Przygotowanie :
- Do rondelka wkładamy pokrojone masło
- Do tego wsypujemy cukier , wlewamy 3 łyżki wody i mieszamy , by się rozpuściło i połączyło
- Masę lekko gotować , aż wszystko zgęstnieje
- Teraz należy ją ostudzić na tyle by móc wbijać kolejne żółtka ( nie mogą się zważyć)
- Mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia oraz solą i wsypujemy - miksujemy
- Białka ubijamy na pianę i dodajemy lekko , by nie naruszyć ich delikatnej struktury
- Wlewamy do formy natłuszczonej i posypanej bułką tartą
- Pieczemy około 50 min. w temp. 190 stopni C we foremce okrągłej o średnicy 20 cm.
- Po upieczeniu dekorujemy
Przypadkowo odwiedziłam Twojego bloga ale myślę, że kolejny raz kiedy tu zajrzę, już nie będzie taki przypadkowy :) Przepis akurat na miarę moich możliwości :)
OdpowiedzUsuńTen przepis jest naprawdę prosty , zachęcam do wypróbowania swoich sił :) pozdrawiam
UsuńCiasto wygląda bardzo smakowicie !:)
OdpowiedzUsuń