Składniki na ciasto :
- 25 dag ugotowanych ziemniaków
- 1 jajko
- 3-4 łyżki mąki pszennej, 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- sól, świeżo zmielony pieprz, gałka muszkatołowa
Składniki na farsz :
- 4 spore pieczarki
- 1 cebula, sól, pieprz do smaku
Przygotowanie farszu :
- Pieczarki i cebulę pokroić drobno, przesmażyć na tłuszczu, dodając sól i pieprz do smaku
Przygotowanie pierogów:
- Ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę, dodać do nich jajko, mąkę i przyprawy, wyrobić jak na kopytka, ale moje ciasto było trochę luźniejsze niż na kopytka
- Ciasto rozwałkować cienko i wykroić krążki o średnicy 5- 8 cm, ja odkrawałam po kawałku i rozgniatałam ręką na okrągłe placuszki
- Rozłożyć na nich wystudzony farsz, sklejać brzegi
- Umoczyć w rozmąconym jajku, potem w bułce i smażyć na gorącym tłuszczu z obu stron na złoty kolor, ja o tym zapomniałam, ale pierogi też były smaczne i wyglądały apetycznie
- Podawać gorące z sałatami, u mnie z czerwonym barszczykiem, polane tłuszczem z cebulką.
pysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo apetycznie:) Pierogów ziemniaczanych jeszcze nie robiłam.
OdpowiedzUsuńwyśmienite pierożki :-)
OdpowiedzUsuńZapowiadają się świetnie, muszę je zrobić! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierogi ale takich jeszcze nie jadłam/robiłam :) Wyglądają przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńPierożków z takiego ciasta jeszcze nie jadłam ;
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł i pierożki tak pięknie się prezentują, że konieczne muszę się skusić...... :))
Ależ smakowicie wyglądają! Wow! Chętnie bym zjadła takich, z takim farszem nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
Uwielbiam podsmażone pierożki :)
OdpowiedzUsuńJa dziś zrobiłam jablecznik z kruszonką :D :))
Zapraszam do mnie na nowy post i na candy :
http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Swietnie wygladaja te pierozki. Robilam kiedys podobne i bardzo nam smakowaly. Chyba czas przygotowac je ponownie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
o kurczę, ale bym zjadła:))
OdpowiedzUsuńPrzepyszne!
OdpowiedzUsuńI ciasto, i nadzienie.
Smakuję...
Ale pysznie to zrobiłaś. Chętnie spróbuję zrobić, bo narobiłaś mi smaku na te pierożki :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam jeszcze o takich pierogach, ale dla mnie-super! Tak cudownie zrumienione i ten farsz :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierożki pod każdą postacią :)
OdpowiedzUsuńPireogów ziemniaczanych jeszcze nie jadłam. Potrawa niedroga, a smaczna, to ważne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pierożki wprost kocham, ale niestety nie potrafię robic. Za każdym razem, gdy pomyślę sobie, że moze sprobuję jednak - odstrasza mnie ogrom pracy i to klejenie, które zupelnie mi nie wychodzi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOlimpio, przy tych pierogach jest minimum pracy, spróbuj, zapewniam, że udadzą sie i będziesz zdziwiona, że robi się je tak łatwo :)
Usuńpozdrawiam !
No nie wiem jak to powiedzieć, ale melduję się u Ciebie na obiedzie. Takie pierogi to po prostu marzenie, już się zbieram ;).
OdpowiedzUsuńJakie fajne są te pierożki. Takich jeszcze nie jadłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZiemniaczanych jeszcze nigdy nie próbowałam ;) prezentują się bardzo smacznie :))
OdpowiedzUsuńo mamo jak pięknie wyglądają, aż mi ślinka pomoczyła podłogę!:) chętnie bym wypróbowała nową wersję ciasta z ziemniakami:)
OdpowiedzUsuńziemniaczanych nigdy nie jadłam, ale zapowiadają się wyśmienicie
OdpowiedzUsuńPychotki mniam mniam dziękuje buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJessu, apetyczne?! To wprost wyskakuje z ekranu, żeby mnie dręczyć świadomością, że nikt mi takich pyszności nie poda...
OdpowiedzUsuńKobieto!!! głodna się zrobiłam niezmiernie po przeczytaniu, a jeszcze bardziej po obejrzeniu! jak można tak ludzi katować, co??? Na szczęście za godzinę już w domu będę, a tam pyszna zupa jarzynowa na mnie czeka... No tak, ale wracając do meritum - bardzo smakowity przepis, wart zapamiętania i wykonania w wolnym czasie, może w sobotę? kto wie... pozdrawiam ciepło i smacznie :))
OdpowiedzUsuń