Długo nosiłam się z zamiarem zrobienia tego masełka ( w oryginale to miał być sos), aż wreszcie przyszła pora na realizację :)
Masełko zrobione, a moi domownicy pochwalili jego smak.
Jeśli dodałabym tak jak w przepisie 4 łyżki wody konsystencja byłaby rzadsza i przypominała właśnie sos. A tak powstała pasta do smarowania chleba.
Pyszna.
Będę robić ją częściej. Jak dla mnie z powodzeniem może zastąpić tradycyjne masło. Jeśli oczywiście lubi się czosnek:)
Składniki :
- 2 ugotowane ziemniaki
- 5 ząbków czosnku
- szczypta soli
- 1 żółtko
- 100 ml oliwy z oliwek
- pieprz czarny
- 3 łyżeczki octu z białego wina, można zastąpić sokiem z cytryny
Przygotowanie :
- Ziemniaki ugotować z łupinkach do miękkości, obrać, przecisnąć przez praskę
- Obrany czosnek przecisnąć przez praskę, przełożyć do głębokiej miseczki, dodać sól, żółtko i bardzo dobrze wymieszać
- Powoli dodawać oliwę ( po kropelce) przez cały czas ucierając ręcznie rózgą
- Żółtko musi wchłonąć oliwę- jak podczas przyrządzania majonezu
- Przeciśnięte ziemniaki połączyć z majonezem czosnkowym
- Wszystkie składniki dokładnie wymieszać
- Sos czosnkowy rozprowadzić 4 łyżkami wody i przyprawić do smaku pieprzem i octem, ewentualnie szczyptą cukru pudru.
Pasuje do mięs, ryb z grilla, opiekanego chleba. U mnie będzie dziś do wędzonej makreli:)
Oliwę można zastąpić np. olejem rzepakowym, jeśli nie lubimy specyficznego smaku oliwy z oliwek.
Przepis znalazłam w jakimś kolorowym czasopiśmie.
Oliwę można zastąpić np. olejem rzepakowym, jeśli nie lubimy specyficznego smaku oliwy z oliwek.
Przepis znalazłam w jakimś kolorowym czasopiśmie.
Bardzo ciekawe masełko :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie masełka zwłaszcza latem go chleba z grila
OdpowiedzUsuńPrzepis zawiera proste składniki,ale wymaga pracy i wprawy. Na taki przepis czekałam. Zapisałam i zrobię. Twoje masełko wygląda wspaniale, ciekawe czy mnie takie wyjdzie?! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńTo masełko robiłam po raz pierwszy i udało mi sie wspaniale.
UsuńSkładników rzeczywiście mało i nie kosztowne, namawiam wypróbować. Na pewno się uda, pracy niewiele. Ziemniaki ugotowałam przy okazji tych jakie gotowałam w mundurkach do białego barszczu. Powodzenia :)
Świetny przepis. Szkoda, że ostatnio źle znoszę czosnek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Witaj niedzielnym porankiem
OdpowiedzUsuńI znowu przez tydzień nie wędrowałam po wirtualnym świecie. Czekałam na przyjście pierwszych trwałych zwiastunów wiosny. Chciałam cieszyć się zbliżającym się ciepłem, świeżością zieleni i paletą barw Ale niestety… Na szczęście dzisiaj wpadłam z wizytą do Ciebie i znalazłam przepis dla siebie. Ziemniaki i czosnek, to coś co uwielbiam. Do tego cytryna lub ocet winny. Często łączę te produkty, ale w innej wersji. Na pewno wypróbuję Twój pomysł.
Życzę Ci pękających pachnących pąków kwiatów, słońca, które grzeje
Bardzo ciekawe masełko, jeszcze z takim z ziemniakami nie spotkałam się :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness:)
Bardzo lubimy czosnek, a i ziemniaków ci u nas dostatek :-)
OdpowiedzUsuń