Jeśli chcemy zrobić szybki, dość efektowny i smaczny deser to wykorzystajmy gotowe kruche babeczki. Można już teraz je kupić i przygotować np. na nadchodzące święta Bożego Narodzenia :) Całość zrobimy tuż przed Wigilią...
Czy nie uważacie, że całość wygląda zachęcająco ?
Składniki :
- gotowe babeczki - 30 sztuk
- 1/2 opakowania serka mascarpone
- 500 g śmietany tortowej 36 %
- kilka łyżek cukru pudru
- orzechy włoskie około 15- 20 dag
- ewentualnie owoce do dekoracji
Przygotowanie :
Jak ja lubię takie babeczki :-) mniam :-)
OdpowiedzUsuńzdecdowanie całość wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńpyszne babeczki:)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńkruche, orzechowe słodkości- to jest to :)
OdpowiedzUsuńMmm pycha :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
urocze :)) porywam jedną :p
OdpowiedzUsuńBabeczki robię często ale najczęściej daję krem budyniowy lub bitą śmietanę z owocami latem . Twój krem spodobał mi się i skrupulatnie go zapisuję. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńLubię babeczki, ale ostatnio przytyłam, więc 0 słodyczy. Chyba...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
krem orzechowy zdecydowanie do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcająco moim zdaniem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa pod adresem babeczek, pozdrawiam :)
Usuńoj baaaardzo zachęcająco powiedziałabym :)
OdpowiedzUsuńMniam!!! Pyszności :D
OdpowiedzUsuńP.S. Dziękuje za odwiedziny na moim blogu :D
Takie proste a takie dobre :)
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić gotowe kruche babeczki? jakoś nie zauważyłam ich w markecie...
OdpowiedzUsuńJa kupuję na wagę w markecie Inter Marche, ale są też paczkowane w naszych lokalnych sklepach...mleczarskich.
OdpowiedzUsuńAle może trzeba pytać w cukierniach ? pozdrawiam :)
poszukam - już mam pomysł jak je wykorzystać :-D
UsuńAle kusząco wyglądają, uwielbiam to co ma orzechy :)
OdpowiedzUsuńFajne, takie malutkie.
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają ale ja nie umiem takich drobnych ciasteczek piec no nie mam cierpliwości po prostu - buziaki ślę Matrii
OdpowiedzUsuńmmm... aż cieknie ślinka od samego oglądania zdjęć!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę na moim blogu i pozostawione ciepłe słowo :)
OdpowiedzUsuńIntrygujący zakątek kulinarny. Sporo tu przepisów takich, jakie lubię. Żeby się nie narobić a wszystkich nakarmić i zadowolić :)
Pozdrawiam ciepło, Agnieszka
http://kulkiniesiulki.blogspot.com
Ale pysznie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńTo dobry pomysł.Muszę się zaopatrzyć w Macro w babeczki. Czasem chce się coś słodkiego w ciągu tygodnia, a taki szybki przepis jest jak znalazł:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmmniam! Uwielbiam takie babaeczki! Kupiłaś mnie tym orzechowym kremem!
OdpowiedzUsuńAleż apetyczne te babeczki;-)
OdpowiedzUsuńLubię takie babeczki na gryza:)
OdpowiedzUsuńserek maskarpone i orzeszki - i już moje kubki smakowe szaleją ;)
OdpowiedzUsuńjeśli babeczki smakują tak jak wyglądają to nic tylko stawać przy kuchennym stole i tworzyć te małe smakowitości
Orzechowy krem jest boski a takie babeczki kocham. U mnie w domu rodzinnym zawsze takie babeczki były przygotowane i czekały w blaszanym pudełku na okazję. Kiedyż nie można ich było kupić.
OdpowiedzUsuńTen krem musi być pyszny:-) Orzechowy...:-)
OdpowiedzUsuńJak przeczytałam: "krem orzechowy", to nie mogłam na to nie zwrócić uwagi ;).
OdpowiedzUsuń