Dawno temu znalazłam w kolorowej gazecie ciekawą receptę.
Postanowiłam wykorzystać podany przepis, zrobiłam sobie miksturę i piję już od jakiegoś czasu.
Dzielę się z Wami tym przepisem, może kogoś zaciekawi.
Myślę, że w sieci można znaleźć więcej informacji na ten temat.
Składniki :
- 250 g czosnku
- 300 g spirytusu
Przygotowanie:
- Obrany czosnek zetrzyj na miazgę i przełóż go do szczelnego, szklanego słoja
- Zalej go spirytusem i zamknij, postaw w chłodnym i ciemnym miejscu
- Od czasu do czasu potrząśnij słoiczkiem, aby składniki się lepiej łączyły i przenikały
- Po 10 dniach przecedź miksturę przez gazę, wyciśnij dokładnie i zlej do butelki najlepiej z ciemnego szkła i zakorkuj
- Po kolejnych 3 dniach eliksir jest gotowy i można zacząć kurację.
Stosowanie:
A to cały artykuł:
"Międzynarodowa wyprawa UNESCO, która w 1971 r. badała Tybet, w ruinach jednego z buddyjskich klasztorów znalazła niezwykły skarb. Była to zapisana na glinianych tabliczkach recepta na...odmłodzenie organizmu.
Receptę tybetańskich mnichów do Polski przywiózł jeden z lekarzy. Wypróbował ją na sobie, a potem zaproponował kurację kilku pacjentom. Rezultaty były naprawdę zadziwiające.
Kuracja oczyszcza organizm z nadmiaru tłuszczów i osadów wapniowych, poprawia przemianę materii, przywraca elastyczność ściankom naczyń. Dzięki temu zapobiega udarowi mózgu, owrzodzeniu przewodu pokarmowego, a skórze przywraca jędrność. Poprawia również wzrok i pamięć, a przy okazji uodparnia na przeziębienia i choroby wirusowe. W czym tkwi tajemnica recepty przywracającej młodość? W zwykłym...czosnku.Czosnek należy do najbardziej wszechstronnie działających roślin leczniczych, a wciąż odkrywa się się jego nowe właściwości.Ta na pozór skromna roślina kryje bogactwo biopierwiastków i witamin, enzymy, fitosterole, pektyny, białko, błonnik i węglowodany. A przede wszystkim fitoncydy-substancje o właściwościach grzybobójczych, bakteriobójczych i przeciwpierwotniakowych. Czosnek a zwłaszcza nalewka z niego odmładza dzięki hormonom roślinnym o działaniu zbliżonym do męskich i żeńskich hormonów płciowych."
Wierzyc nie wierzyć? Niech każdy zadecyduje sam. Zastanawiam się tylko od którego roku życia należałoby kurację przeprowadzać?
Po 40, 50 już można...Jak myślicie?
Czy spotkał się ktoś z Was z taką recepturą, a może nawet już ją stosował?
"Bardzo dokładnie odmierzoną ilość czosnkowej nalewki - zgodnie z zamieszczoną wyżej tabelką należy wkropić do 50 ml mleka, przegotowanego i schłodzonego do temp.pokojowej. Zmieszać. Taki napój trzeba pić 3 razy dziennie na 30 min.przed posiłkiem.
wg oryginalnej receptury tybetańskiej kurację powtarzać co 5 lat. Współcześni lekarze są zdania, że z powodzeniem można robić to już po półrocznej przerwie."
"Międzynarodowa wyprawa UNESCO, która w 1971 r. badała Tybet, w ruinach jednego z buddyjskich klasztorów znalazła niezwykły skarb. Była to zapisana na glinianych tabliczkach recepta na...odmłodzenie organizmu.
Receptę tybetańskich mnichów do Polski przywiózł jeden z lekarzy. Wypróbował ją na sobie, a potem zaproponował kurację kilku pacjentom. Rezultaty były naprawdę zadziwiające.
Kuracja oczyszcza organizm z nadmiaru tłuszczów i osadów wapniowych, poprawia przemianę materii, przywraca elastyczność ściankom naczyń. Dzięki temu zapobiega udarowi mózgu, owrzodzeniu przewodu pokarmowego, a skórze przywraca jędrność. Poprawia również wzrok i pamięć, a przy okazji uodparnia na przeziębienia i choroby wirusowe. W czym tkwi tajemnica recepty przywracającej młodość? W zwykłym...czosnku.Czosnek należy do najbardziej wszechstronnie działających roślin leczniczych, a wciąż odkrywa się się jego nowe właściwości.Ta na pozór skromna roślina kryje bogactwo biopierwiastków i witamin, enzymy, fitosterole, pektyny, białko, błonnik i węglowodany. A przede wszystkim fitoncydy-substancje o właściwościach grzybobójczych, bakteriobójczych i przeciwpierwotniakowych. Czosnek a zwłaszcza nalewka z niego odmładza dzięki hormonom roślinnym o działaniu zbliżonym do męskich i żeńskich hormonów płciowych."
Wierzyc nie wierzyć? Niech każdy zadecyduje sam. Zastanawiam się tylko od którego roku życia należałoby kurację przeprowadzać?
Po 40, 50 już można...Jak myślicie?
Czy spotkał się ktoś z Was z taką recepturą, a może nawet już ją stosował?
Słyszałam wiele dobrego o czosnku, ale taką miksturę spotykam pierwszy raz :) Ciekawe ile w tym prawdy :)
OdpowiedzUsuńPodobną receptę podaje Michał Tombak. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis na miksturę!Pozdrawiam Cię Urszulko serdecznie
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje przepisy.
OdpowiedzUsuńSłyszałam dawniej o takich nalewkach, jednak Ty dokładnie podajesz
jak to zrobić - krok po kroku. Dziękuję za przepis :)
Pozdrawiam wiosennie :)
Obecnie piję taką miksturę przygotowana z czosnku i czerwonego, wytrawnego wina z myślą o obronie organizmu przed panującymi wirusami.
OdpowiedzUsuńNie slyszalam o tym jeszcze , ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją zrobić . Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖💖
OdpowiedzUsuń