Składniki :
- filet z kurczaka
- 4-5 średnich pieczarek
- 2-3 plastry sera żółtego
- pół średniej papryki - u mnie żółtej
- ewentualnie 2-3 suszone śliwki - wcześnie je namoczyłam
- sól, pieprz
- jajko, cebula
- olej do smażenia, tarta bułka
Przygotowanie:
- Po przekrojeniu mięsa uzyskałam 8 dość cienkich plastrów, które lekko rozbiłam i posypałam pieprzem
- Pieczarki i cebulę pokroiłam drobno, przesmażyłam na oleju, posoliłam - wystudziłam farsz
- Na płatach mięsa kładłam po łyżeczce farszu, mały paseczek papryki (do części dałam kawałki śliwki) i wąski plasterek sera
- Zwijałam mięso, maczałam w roztrzepanym jajku, bułce i smażyłam ze wszystkich stron na dość głębokim tłuszczu.
Jeśli komuś wydaje się, że jest to danie pracochłonne, są to tylko pozory :) Smacznego.
Sentymentalne danie...
OdpowiedzUsuńWieki nie jadłam.
Kolejny raz przekonuję się, że klasyka jest najlepsza! Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSmak domowego obiadu...mniam!
OdpowiedzUsuńkto nie lubi dewolaji? pycha:)
OdpowiedzUsuńAle smaka mi zrobiłaś na śliwki suszone. mniam................
OdpowiedzUsuńSzkoda, że to niedziela i 21 godzina prawie.
A kotleciki pyszne, sama takie robię.
mniam, uwielbiam tak podane mięcho :D
OdpowiedzUsuńdokładnie, nie ma to jak dobra klasyka:) dlatego szykuj dodatkowy talerz, wpadam na obiadek:)
OdpowiedzUsuńW niedziele zrobiłam mężowi niespodziankę i na obiad zaserwowałam właśnie dewolaje z pieczarkami. zjadł dwa:)
OdpowiedzUsuńTakiego przepisu szukałam będzie pyszny obiad :)
OdpowiedzUsuńMmm, wyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuńale dawno nie jadłam...
OdpowiedzUsuńOjoj... zjadłabym taki przysmak :)
OdpowiedzUsuńo, właśnie takiego przepisu szukałam, na pewno go wypróbuję!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione :)
OdpowiedzUsuń