Składniki :
- 4 soczyste, kwaskowe jabłka
- 8 łyżek miodu
- 8 łyżeczek masła
- pół butelki wina czerwonego, wytrawnego
- mielony cynamon
Przygotowanie:
- Umyte jabłka kroimy na połówki, usuwamy gniazdka nasienne
- Układamy w naczyniu do zapiekania wydrążoną strona do góry i w każde nalewamy miód
- Nakładamy na wierzch po łyżeczce masła, posypujemy cynamonem i całość podlewamy winem (jabłka powinny lekko w winie być zanurzone)
- Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. na około 35 min.,podlewając, kilka razy w trakcie pieczenia powstałym sosem.
- Podajemy na zimno lub na ciepło...pyszne:) Można upiec w prodiżu (ale wtedy pieczemy o połowę mniej jabłek, w naczyniu żaroodpornym, które zmieści się w prodiżu), ja umieściłam je w blaszanej foremce do babki.
Uwielbiam takie pieczone jabłka, to szybki i pyszny deser :-)
OdpowiedzUsuńsmaczny deser:) porywam takie jabłuszko:)
OdpowiedzUsuńOj! jaka pychotka:)
OdpowiedzUsuńMagdo -wiesz co dobre, pycha rzeczywiście :)
UsuńAntenko -częstuj się:)
Helen -zapraszam:)
super, musi być pyszne. Mało pracy a pyszny deser :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity deser... :) aż ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńMyszko - tak własnie było:)
UsuńWiolko Te -oj pyszniutki, prosty, że watro wypróbować:)
Joanno -to masełko, to taka kropka nad "i"
Przyznam szczerze, że o winie bym pomyślała, ale o masełku nie. Może dlatego, że to taki strasznie grzeszny dodatek ;-) ale w końcu raz się żyje a masełko na pewno podkręca całkiem nieźle wszystkie smaki :-D
OdpowiedzUsuńPamiętam z dzieciństwa pieczone jabłka, teraz jestem duża to mogę zrobić z winem:)
OdpowiedzUsuń