Oprócz oleju jest też w zalewie oczywiście ocet.
Składniki :
- 3 kg zielonych małych i średnich ogórków
 - 4 łyżki soli
 - 8 łyżek oleju
 - 2 łyżeczki chili
 
Składniki na zalewę :
- 1 kg cukru
 - 1,5 szklanki octu 10 %
 - 1 cała główka czosnku- nie gotujemy go w zalewie!
 
W occie rozpuszczamy cukier, najlepiej zrobić to na ciepło tzn. podgrzać mieszaninę. Dobrze mieszamy, by cukier rozpuścił się jak najlepiej, do końca się nie rozpuści i tym nie należy się przejmować i taka zalewa będzie dobra. Wszystko rozpuści się gdy dodamy ją później do ogórków.
Przygotowanie:
- Umyte, nieobrane ogórki kroimy wzdłuż w cienkie plastry
 - Posypujemy 4 łyżkami soli, mieszamy i pozostawiamy na 6 godzin
 - Po tym czasie dokładnie odsączamy, a najlepiej odciskamy i wylewamy roztwór który nam powstał, nie jest nam potrzebny
 - Rozgrzewamy 8 łyżek oleju i polewamy takim rozgrzanym wszystkie ogórki, dokładnie mieszamy
 - Posypujemy chili, dodajemy drobno pokrojony czosnek , mieszamy całość i zalewamy wcześniej przygotowaną zalewą z octem i cukrem, to pozostawiamy na 12 godz.
 - Po tym czasie wkładamy ogóreczki do słojów razem z zalewą, jaka wytworzyła się w ogórkach ( ogórków ma być na 3/4 objętości słoja i dopełniamy zalewą )
 - Nie należy słojów pasteryzować ! za to słoje powinny być idealnie czyste, pokrywki i brzegi słojów wytarte do sucha. Przechowywać w chłodnym, ciemnym miejscu.
 
Przepis sprawdzony, a fajnie, że mało kłopotliwy. Nie tracimy czasu na pasteryzację słojów z ogórkami :)
Lubię takie!
OdpowiedzUsuńIdealne jako zimowy dodatek.
Pyszne do domowych burgerów.
Są naprawdę smaczne, polecam:)_
Usuńjadłam w occie i kiszone, ale w oleju to chyba nie, a ogóreczki uwielbiam:))
OdpowiedzUsuńMam ten przepis od zeszłego roku, ale wtedy przegapiłam ogórki, bo zanim się zorientowałam to nie było juz malutkich ogóreczków. Za to wyjadłam kilka słoików krokodyli u kuzynki - są fantastyczne!!! teraz czekam z utęsknieniem na porę ogórkową, a to będzie gdzieś za tydzień jeśli pogoda nadal dopisze- i robię ile wlezie!!!!
OdpowiedzUsuńTakie ogóreczki na zimę są genialne :)
OdpowiedzUsuńkurczę, jak ja kocham weki... szczególnie gdy otwieram sobie taki słoiczek na stancji
OdpowiedzUsuńZimą będą jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńSezon ogórkowy czas zacząć :) oj taki słoik z ogórkami w spiżarce ... pycha :)
OdpowiedzUsuńA co z wodą po odcisnietych ogorkach? Wylać czy dodac do octu z cukrem?
OdpowiedzUsuńTa odciśnięta słona woda z ogórków nie jest potrzebna, wylewamy ją.
OdpowiedzUsuńWłaśnie tego szukałem. Dawno temu jadłem ogórki w oleju i wybitnie mi smakowały. Obawiam się tylko czy cukru nie jest za dużo w przepisie. Nie przepadam za słodkim.
OdpowiedzUsuńPrzepis sprawdzony od kilku lat, cukier musi być w takiej ilości dlatego, że jest tu tez konserwantem,bo ogóreczków sie nie pasteryzuje. Polecam do wypróbowania :)
UsuńKilo cukru rozpuścić w 300 ml octu? czy to w ogóle możliwe
OdpowiedzUsuńTak rozpuści sie wtedy gdy wlejemy tę mieszaninę do ogórków i postoi razem.
OdpowiedzUsuń