Kilka zdjęć kwiatów, które pojawiają się u mnie z wielkim ociąganiem.
Bo i wiosna jakby przychodzi w leniwym tempie...
A to storczyk, który po długim zastoju znów ma kwiat i pąki. Parapet jakby ożył :)
Ale posadziłam kilka nowych odmian lilii, więc może one nadadzą rabatom kolorów.
Wszystkim kwiatom i krzewom przydałoby się więcej deszczu i...
słońca.
piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPiękne kwiatki, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńNie nazwałabym tego wolnym tempem Urszulko. Twoje rabaty wyglądają już ślicznie. Miodunka urocza i fiołeczki! A ile stokrotek!!! U nas od dwóch dni pada, obserwuję z okna zmiany i nadziwić się nie mogę. Deszcz naprawdę czyni cuda. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKochasz kwiaty, a to jest wyraz piękna Twojej duszy...
OdpowiedzUsuńWitaj Ula! Marudzisz z tą wiosną, widać ze zdjęć, że kwiaty buchnęły kwieciem:) Co do tulipanów, ja mam tak samo, zjadają nornice. Już sadzę od dawna w koszyczkach, przykrywam igłami jałowca, a one są tak sprytne, że przez te igły wchodzą do koszyczków i wyjadają cebulki. Z liliami mam podobnie. Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńAle pięknie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl