czwartek, 23 października 2014

Chleb pszenno-kukurydziany na zaczynie z mąki pełnoziarnistej



Składniki fazy 0 :

  • 60 g zakwasu żytniego prosto z lodówki
  • 150 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 150 g wody
Składniki mieszamy, przykrywamy i pozostawiamy na 22 - 24 godz.


Składniki fazy 1
  • 100 g zakwasu  fazy 0 ( resztę pozostawiamy w lodówce )
  • 150 g mąki pełnoziarnistej
  • 150 g wody
Mieszamy i przykrywamy, pozostawimy na 12-16 godz.



Zaczyn :
  • 200 g zakwasu z fazy 1, resztę dokładamy do zakwasu lodówkowego ( będziemy mieć na późniejsze ciasto )
  • 150 g mąki pełnoziarnistej
  • 150 g wody
Mieszamy, przykrywamy i pozostawiamy tym razem na 5-6 godz, ciasto nie może opaść.

Ciasto właściwe :
  • 500 g zaczynu
  • 300 g mąki kukurydzianej z wodą (wcześniej 100 g mąki kukurydzianej zalewamy 200 g gorącej wody i mieszamy, pozostawiamy przykryte na kilka godzin  )
  • 125 wody
  • 440 g mąki białej pszennej typ 650
  • sól
Ciasto zarabiamy i zagniatamy przez 3-5 min. Najlepiej nakładać ciasto ciągnąc go od spodu miski na wierzch. Czynność tę wykonywać do chwili aż stanie się elastyczne i zacznie odchodzić od ręki.
Pozostawiamy ciasto na 3 godz.
Po każdej godzinie wyjmujemy ciasto na blat, rozklepujemy i składamy 4 razy. Podsypywać mąką kukurydzianą.
Za trzecim razem formujemy bochenek i wykładamy do koszyczka wyłożonego cienkim materiałem z bawełny i wysypanym mąką lub kaszką kukurydzianą.
Chleb rośnie około 3 godz.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temp.230-240 stop.C przez 40 - 50 min.
Po 15 min. zmniejszamy do 210 - 220 stopni C.


Przepis od Danusi

11 komentarzy:

  1. Chleb wciąż jest dla mnie bardzo skomplikowanym wypiekiem. Może kiedyś do niego dorosnę :) Bo nie ma to jak własny :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, zjadłabym sobie taką kromeczkę, mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. mniaaam ! już czuję ten zapach :)
    www.filizanka-smakow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Najlepsze są takie domowe wypieki.Przepis świetny;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pyszny chlebek :-) świetny przepis, z chęcią upiekę taki :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. I jaka piękna serweta :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowny bochenek. W sam raz na śniadanie w rodzinnym gronie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jasno i prosto to opisałaś, ale dla mnie, jak dla wielu kuchareczek (nawet doświadczonych) taki chleb jest wciąż zagadką: wyjdzie czy nie wyjdzie? Czytałam ostatnio wpisy u naszych dziewczyn, które robiły ten chleb Marcina na podmłodzie, i miały ten sam dylemat. NAWET BABCI BRONI nie zawsze chleb się udawał, więc Twój wypiek uważam za wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak ci pięknie wyrósł! :)
    Mmm.. domowe pieczywko najlepsze!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...