Pasztet z dzika w słoiku

Otrzymałam mięso z dzika i tym razem postanowiłam przechować je w słoikach w formie pasztetu.


Składniki :

• 1,5 kg dziczyzny (dzik)
• 0,5 kg łopatki wieprzowej lub tłustego karczku (wtedy nie trzeba słoniny)
• 20-30 dag słoniny
• 2 marchewki
• 3 cebule
• 4 liście laurowe
• 6 ziaren ziela angielskiego
• 3 ząbki czosnku
• sól, pieprz
• gałka muszkatołowa w proszku, sól, pieprz

Przygotowanie :

1. Mięsa włożyć do garnka z wodą słoniny (słoniny nie gotować!). Do tego dodać marchewkę pokrojoną w plasterki oraz 3 cebule w całości. Ugotować na pół miękko. Jeśli trzeba zszumować. Następnie dodać liść laurowy i ziele angielskie oraz ząbki czosnku. Gotować, aż mięso będzie całkowicie miękkie. Wyciągnąć z wywaru, wystudzić i zmielić ( jeśli mięso było bardzo chude zmielić jeszcze do tego słoninę ), najlepiej dwukrotnie. 
2. Przyprawić całość gałką muszkatołową, solą i pieprzem, a jeśli masa za sucha można dodać wody w której gotowało się mięso, wyrobić
3. Umyte słoiki napełniać masą, uciskać, przykryć umytymi, suchymi deklami- zakręcić
4. Wstawić do garnka z zimną wodą, pasteryzować ok. 20- 30 min. dwukrotnie tzn. dzień po dniu.
5. Przechowywać w chłodnym, ciemnym, suchym miejscu.

               Mój nowy nabytek w ogrodzie- domek dla owadów :)