Dzielę się moimi przepisami, ale przyznam; kto jest przyzwyczajony do smaku mięsa temu trudno będzie przekonać się do moich propozycji.
Składniki :
- 500 g nasion komosy ryżowej
- 250 g kaszy orkiszowej drobnej
- 400 g ziemniaków gotowanych
- 2 jajka
- duża cebula
- 2 łyżki oleju
- 3 łyżki płatków owsianych
- gałka muszkatołowa, sól, pieprz kajeński i czarny
- koper suszony, zioła prowansalskie
- słodka papryka wędzona( u mnie płaska łyżeczka)
- 2-3 ząbki czosnku, mała łyżeczka maggi
Przygotowanie :
- Ugotować wg przepisu komosę i kaszę
- Ziemniaki ugotować i przecisnąć przez praskę, tak samo czosnek
- Przestudzoną komosę, kaszę i ziemniaki połączyć dokładnie
- Dodać jajka, przesmażoną, drobno pokrojoną cebulę, olej, płatki i przyprawy do smaku- wyrobić całość starannie
- Do foremki o wymiarach 30 x 12 cm przełożyć masę
- Piec ok.70 min. w temp. 170-180*C
Jeśli mamy pieczarki możemy je dodać, a smak pieczeni będzie na pewno jeszcze lepszy.
Ja lubię mięso, ale skutecznie zachęciłaś mnie do przygotowania pieczeni z komosy ryżowej:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pieczeń, jestem wielbicielem mięsa ale na pewno bym skosztowała takiej pieczeni :)
OdpowiedzUsuńO, bardzo interesujący przepis. Wygląda smakowicie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
super pieczeń :) ja również staram się jeść mniej mięsa :)
OdpowiedzUsuńAleż ta pieczeń musi być pyszna. Mniam.
OdpowiedzUsuńU nas od dwóch tygodni też bez mięsnie i jest ok. Poznajemy nowe smaki i chętnie wypróbuję ten przepis.
OdpowiedzUsuńWygląda jak pasztet z kurczaka, rarytas dla jaroszów!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy przepis
OdpowiedzUsuńPyszny, my lubimy komosę:)
OdpowiedzUsuń