Składniki :
- 4 jajka
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 3 czubate łyżki jogurtu naturalnego
- 1/2 szklanki oleju
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka wiórek kokosowych
- 250 g malin
Przygotowanie :
- Jajka utrzeć doskonale z cukrem
- Do ubitych jaj dodać olej, utrzeć na niskich obrotach
- Dodać jogurt, połączyć
- Mąkę połączyć z proszkiem i dodawać stopniowo do masy, ucierać
- Wsypać wiórki i połączyć rózgą
- Foremkę wyłożyć papierem do pieczenie ewentualnie natłuścić, przełożyć ciasto, posypać owocami lekko wciskając je w ciasto- wyrównać
- Piec w piekarniku nagrzanym do 180*C przez ok. 50 min.
przepis stąd
Ciasto jest bardzo, bardzo pyszne. Polecam !
W oryginalnym przepisie ciasto jest ze śliwkami.
Ciasto jest bardzo, bardzo pyszne. Polecam !
W oryginalnym przepisie ciasto jest ze śliwkami.
Wygląda na smaczne :)
OdpowiedzUsuńWidać , że puszyste i leciutkie. Pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuńJest mega pyszne :) Całkowicie się z Tobą zgadzam :)
OdpowiedzUsuńPychotka, kokos i malinki to pyszny duet :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za przepis. Ciasto wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe ☺☺
OdpowiedzUsuńChyba zjadło mi komentarz :-( A chciałam napisać, że ciasto wygląda jak puch, ale moich malin już nie ma, bo strasznie wszystko wcześnie w tym roku rodzi. Więc pyszne połączenie kokos i maliny na przyszły rok!
OdpowiedzUsuńW oryginalnym przepisie zamiast malin dodano śliwki, może zatem z tymi owocami wypróbujesz Marzyniu:)
Usuńpozdrawiam serdecznie.
u mnie niestety kokosowe nie przejdzie, chyba, że zjem całe sama ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy nie trudny przepis. może uda się mi je zrobić.
OdpowiedzUsuńWitam. Dziś próbowałam zrobić ciasto i nie upieklo mi się, co mogłam źle zrobić?
OdpowiedzUsuńNo nie mam pojęcia dlaczego się nie upiekło :(
UsuńMoże piekarnik słabo nagrzany?
Choć ja swoje piekłam w prodiżu, czyli tez nagrzewało się w trakcie pieczenia.
Będę próbowała jeszcze raz :)
UsuńWygląda rewelacyjnie. A właśnie myślałam co upiec na weekend. Wypróbuję Twój przepis. W ogóle fajne przepisy są na Twoim blogu więc zajrzę po inspiracje częściej. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuń