Jeśli tak, to już możecie pomyśleć o takich kotlecikach :)
Ryż można pominąć, ewentualnie dodać jak będzie potrzeba bułki tartej.
Składniki :
- 2 średnie zmielone ziemniaki
- ok. 10 dag startego żółtego sera
- 1 jajko
- 2 łyżki ugotowanego ryżu
- natka pietruszki
- sól, pieprz czarny, ostra czerwona papryka
- olej do smażenia
Przygotowanie:
- Składniki połączyć, dokładnie wyrobić, doprawić do smaku
- Formować małe, podłużne kotleciki, obtaczać w bułce ( można również w rozmąconym jajku) i smażyć na gorącym tłuszczu
- Obsmażyć z obu stron na rumiano, do przekładania używałam szerokiej łopatki, łatwiej odchodziły od powierzchni patelni. Wyszło mi 7 kotlecików.
Takie kotlety można świeżo podać tylko np, z zarumienioną cebulką, ewentualnie z sosem pomidorowym lub grzybowym.
Smacznego!
Smacznego!
Dawno nie jadłam ziemniaczanych koltetów ;)
OdpowiedzUsuńwygląda smakowicie. Spróbuję.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mojej strony , dla chwilllllę relaksu.
http://krystynaczarnecka.pl/
Pozdrawiam
Krystna
Pyszności! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga! :)
Uwielbiam takie " resztki".
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi o plackach ziemniaczanych! Tak dawno ich nie jadłam, pora to zmienić! Dziękuję za inspirację ;))
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na ziemniaczki! :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Ten przepis mnie zaciekawił, muszę spróbować...serdecznie pozdrawiam Ula...
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję, uwielbiam takie dania bezmięsne, na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kotlety! Narobiłaś mi smaku :)
OdpowiedzUsuń