czwartek, 25 lipca 2019

Konfitura z czerwonych mirabelek


Nad przygotowaniem konfitury z czerwonych mirabelek nie zastanawiałam się zbyt długo.
Nie znałam jej smaku, a byłam go ciekawa. 
Jest niepowtarzalny, nie porównywalny ze znaną mi konfiturą.
Mogłam użyć mniej cukru to byłaby bardziej kwaskowa, zbliżona do naturalnego jej smaku. 


Składniki :


  • ok. 2 kg mirabelek
  • ok. 20 dag cukru

Przygotowanie :
  1. Umyte mirabelki wsypujemy do garnka, podlewamy kilkoma łyżkami wody i i przykrywamy pokrywką
  2. Gotujemy często mieszając do rozgotowania owoców, zostawiamy konfiturę do dnia następnego, na tym etapie można przetrzeć masę przez sito by pozbyć pestek
  3. Drugiego dnia gotowanie powtórzyć, pozostawić jeszcze do dnia następnego
  4. Dnia trzeciego po rozgrzaniu masy owocowej wsypać cukier i gotować do zgęstnienia konfitur
  5. Gorącą masę wkładać ostrożnie do idealnie czystych, suchych słoiczków pod dekiel
  6. Zakryć dekielkami, przechowywać w chłodnym miejscu.

Do konfitury dodałam 20 dag cukru, ale wg mnie to było za dużo. 
Może dlatego, że moje owoce były dojrzałe i dość słodkie :)
Z cukrem wg mnie ostrożnie.

10 komentarzy:

  1. takie domowe konfitury są najlepsze

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam cierpliwości do konfitur . Na szczęście nikt z domowników nie je dżemów i konfitur . Ja czasami , ale najwięcej wykorzystuję do ciast i deserów. Twoja konfitura wygląda super . Pozdrawiam serdecznie 🍒🍒🍒

    OdpowiedzUsuń
  3. Pychota, kiedyś je robiłam, obecnie mam tylko żółtą mirabelkę. A co zrobiłaś z pestkami, drylowałaś, czy po rozgotowaniu owoców, wybrałaś je z garnka? Bo ja rozgotowywałam, brałam na sito i miksowałam, zostawały na sicie tylko pestki.Jeszcze dodam, że na mirabelkach robię nalewkę, nie wyrzucam pestek, one dają fajny posmaczek.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię mirabelki, chętnie zapiszę do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za przepis. Bardzo chętnie zjem, baaardzo chętnie. Uwielbiam konfitury i jak już jakiś są w domu, to szybko znikają. hihi Pięknego weekendu Ci życzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, nie mam dostępu do mirabelek, nigdzie u nas nie rosną :-(

    OdpowiedzUsuń
  7. O, jak cudnie wygląda, uwielbiam mirabelki! Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...