Składniki :
- 4 świeże wypatroszone śledzie
- cebula
- kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego
- cukier ok. 5 łyżeczek ( wg swojego smaku)
- sól, liść laurowy, olej
- 5 łyżek koncentratu pomidorowego, mąka
- 500 ml wody plus 50 ml octu 10 %
Przygotowanie:
- Płaty śledzia przekroić wzdłuż kręgosłupa i pokroić na małe kawałki
- Każdy kawałek lekko posolić , obtoczyć w mące i usmażyć na gorącym oleju
- Z wody, octu ugotować zalewę dodając pieprz, ziele, liść, cukier
- Dodać pokrojoną cebulę, sparzyć w zalewie, dodać koncentrat i dokładnie wymieszać
- Do słoja wkładać usmażone kawałki śledzia, zalać przygotowaną zalewą
- Spożywać dopiero na drugi dzień :)
Jak ja lubię ten przedświąteczny festiwal śledzi w stu pysznych odsłonach!
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że u nas nie ma świeżych śledzi. Twoje wyglądają tak smakowicie. Jak tylko będę w pobliskim miasteczku z pewnością je kupię i wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie:):):)
OdpowiedzUsuńRobię podobną zalewę ale dla matiasów i duuuużo cebulki 😉
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie, ten przepis wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńŚledzie w zalewie prezentują się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.