Ten przepis dostałam od mojej koleżanki Renaty , ale bardzo podobny znalazłam w książce kucharskiej "Kuchnia polska " - Ewy Aszkiewicz . Jest to wersja ciasta bez mozolnego wyrabiania , a jedynie ciasto samo "dojrzewa " przez noc ...
Składniki ( na prodiż - wyjdzie wysokie ciasto ) , a gdy podwoimy składniki to na blaszkę o wymiarach : 24 x 32 cm
- 4 jajka
- 4 szklanki mąki tortowej
- 7 dag drożdży
- 3/4 szklanka mleka
- 1 1/2 szklanki cukru
- 3/4 szklanki oleju
- sól, owoce - u mnie jagody
Przygotowanie :
- Do miseczki wsypać 3 szklanki mąki
- Drożdże dobrze rozkruszyć ( jak najdrobniej ! , można przetrzeć je przez sitko nylonowe ) i posypać nimi mąkę
- Mleko wlać ostrożnie na drożdże ( zimne )
- Jajka roztrzepać w garnuszku i wylać do miski na mleko (niczego nie mieszamy !)
- Wsypać cukier , olej
- Wsypać szczyptę soli , wierzch posypujemy pozostałą 1 szklanką mąki.
- Gotowe na dziś , niczego nie mieszamy
- Miseczkę przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu ( moje "nocowało pod kocem ) do dnia następnego
- Rano należy masę dobrze wymieszać
- W przepisie jest powiedziane , by ciasta nie wyrabiać , a jedynie dobrze wymieszać i tak zrobiłam
- Po przełożeniu do prodiża posypałam jagodami i okruszkami - trzymałam przykryte ściereczką w takim miejscu , gdzie padały na nie promienie słońca - około 20 min. - urosło :)
- Piekłam 50 min.
- Jeśli pieczemy w piekarniku to w temp. 170 stopni C przez 40 min.
Przepis na kruszonkę :
- masło lub margaryna około 1/5 kostki
- cukier puder 3-4 łyżki
- mąka około 5 płaskich łyżek
- Wszystkie składniki wymieszać i dobrze wyrobić czubkami palców , ( jakby je " mieląc " )
- Gotowymi posypać wierzch ciasta .
Nie należy dawać zbyt dużo owoców na wierzch ciasta , bo opadnie . Tak samo z kruszonką . Raz tak się mi własnie stało :)
Ciasto to piekłam dwukrotnie , raz z połowy produktów ( w sam raz , by zjeść dziś i jutro ) , a to z podanych powyżej składników jest dla większej liczby wielbicieli drożdżowca :)
aż się zrobiłam głodna ;)
OdpowiedzUsuńale mam ochoty na jagódki:) ciasto wspaniałe!
OdpowiedzUsuńuwielbiam to ciasto! znam je jako "ciasto samorobiące" :)
OdpowiedzUsuńJest tez jeszcze takie co topi sie w wodzie przez noc , a rano piecze. Ale przepis gdzieś przepadł :(
UsuńJasny i przejrzysty przepis. Może być i dla leniwych.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przespis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Staś
www.roftdesign.pl
iście domowy,taki sielski,jak lubię najbardziej;))w kuchni uchował się ostatni kawałek(prawie identycznego) z czarnymi porzeczkami;)
OdpowiedzUsuńCzy można użyć mąki pszennej, a nie tortowej?
OdpowiedzUsuńRaz robiłam ze zwykłej pszennej , a raz z tortowej . Lepsze było z tortowej , zdecydowanie :)
UsuńKocham takie proste ciasta! Ja ostatnio wszystko z porzeczkami piekę, bo mamy taki urodzaj, ale te jagody mnie kuszą. Ostatnio kupiłam 30 dkg z myślą o cieście, niestety zanim zastanowiłam się jakie ciasto upiec, córki mi całe jagody wyjadły:)
OdpowiedzUsuńBo jagody bez ciasta jeszcze lepsze :)
UsuńBardzo smacznie wygląda, pięknie wyrośnięty i przepyszne jagodowe smaki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWidzę ten sam patent :) http://domowefrykasy.blogspot.com/2012/06/drozdzowe-dla-leniwych-ilub.html
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie. Przepisy, które każdy może zrealizować jeśli tylko chce :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do siebie http://czujemietedogotowania.blogspot.com/