Składniki :
- około 1 kg 20 dag karczku
- polędwiczka wieprzowa około 35 dag
- czosnek, sól, pieprz prawdziwy i ziołowy, papryka mielona słodka
- majeranek, sól słoneczna - do polędwiczki, szałwia suszona. imbir świeży około 2 cm
- wino czerwone wytrawne
Przygotowanie :
- Polędwiczkę posypałam solą słoneczną, zawinęłam w papier do pieczenia ( taki jak do ciasta) i zamroziłam do dnia następnego
- Umyty karczek posypałam wszystkimi wymienionymi przyprawami oprócz soli, imbir oskrobałam, przekroiłam na pół- włożyłam do rękawa, ząbki czosnku przekrojone wzdłuż włożyłam w mięso nacięte czubkiem noża
- Tak przygotowane mięso przechowałam w rękawie do dnia następnego
- Przed pieczeniem karczek wyjęłam z rękawa i ostrym nożem przebiłam je wzdłuż robiąc nożem obrót tak by powstał otwór w który zmieściła się zamrożona polędwica
- Posypałam mięso z wierzchu solą, włożyłam całość ponownie do rękawa, podlałam około połową szklanki czerwonego wina, zamknęłam rękaw, zrobiłam w nim kilka małych dziurek
- Piekłam w piekarniku nagrzanym do 190 stopni C przez 15 min, a potem zmniejszyłam temp. do 160 stopni C, piekłam jeszcze około godziny.
Mięso bardzo pyszne, kruche i aromatyczne :)
Nie jest może proste do przygotowania, ale trud naprawdę się opłaca :)
Jaki świetny pomysł! Wygląda wspaniale :)
OdpowiedzUsuńwww.brulionspadochroniarza.pl
To zestawienie wygląda apetycznie. Nie słyszałam że jest sól słoneczna....a może być ziołowa...?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pychota!
OdpowiedzUsuńZaczynam żałować,że wyjeżdżam na święta i tyle mnie ominie...
Super pomysł, musi być pyszne!
OdpowiedzUsuńWyglada pieknie i smakowicie, świetny pomysł na świateczny stół. Chyba jednak sie skuszę, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŁał, fajne połączenie, sama bym na to nie wpadła...
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, super przepis dodaje do przepisów które na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńalez wypasione to twoje mięsko:) genialna jesteś:)
OdpowiedzUsuńboski! i wygląda wprost pięknie!:)
OdpowiedzUsuńUla, ten przepis rozwalił mnie na łopatki! Normalnie mistrzostwo kulinarne! I pachnie aż tutaj...
OdpowiedzUsuńDziękuję, przepis jest prosty, ale pracochłonny, pozdrawiam serdecznie :)
UsuńUwielbiam takie domowe wędliny! Przepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń