Domowe krojone pomidory w słoikach
Często kupuję pomidory krojone w puszkach lub kartonach.
W tym roku postanowiłam przygotować je sama. Przydadzą się na pewno :)
Wystarczy umyte pomidory obrać ze skórki ( po wcześniejszym ich sparzeniu we wrzątku) i pokroić w ósemki lub ćwiartki w zależności od wielkości pomidora.
A tutaj więcej na temat sposobu zdejmowania skórki z pomidora.
Pokrojone pomidory mieścić w garnku z grubym dnem, posypać lekko solą i zagotować, ale tak by pomidory nie "rozleciały" się do końca. Wyłożyć je do idealnie czystych słoików, wytrzeć brzegi słoików i zakręcić czystymi, suchymi dekielkami, przekręcać słoiki do góry dnem i przykryć grubym kocem do wystygnięcia.
Na zimę będzie jak znalazł.
OdpowiedzUsuńTakie domowe pomidory są najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomidory :) Tak przygotowane to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie działam z pomidorkami. U mnie w piwnicy musi być przecier pomidorowy, pomidory w kawałkach i ogórki kiszone. : ) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPomidory są naj naj, ale domowe to już w ogóle pyszności :):)
OdpowiedzUsuńIdealne na zimę :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł. Przynajmniej wiesz, co jesz.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
dużo bym dała za zapas takich pomidorków :)
OdpowiedzUsuńW tym roku mam swoje pierwsze pomidory. Na drugi rok jeżeli będzie wysyp na pewno skorzystam . Fajnie , że nie trzeba pasteryzować. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :). Ja właśnie zaopatrzyłam się w pomidory do zrobienia domowego sosu warzywnego na zimę.
OdpowiedzUsuńDzisiaj w mojej kuchni również królowały pomidory. Robiłam przetwory: przecier, suszone w oliwie z bazylią i czosnkiem oraz po prowansalsku. Twój przepis też mi się podoba, więc w piątrek znowu czeka mnie wyprawa na rynek:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pomidorki ;)) Ja z nich nic na zimę nie robię, a krojone pomidory często kupuję - pomyślę, czy by takich nie zrobić ;))
OdpowiedzUsuńO,ja zawsze tylko przecier robiłam. W ten sposób zrobię kilka słoików.
OdpowiedzUsuń