Na rynku pojawiła się kapusta chińska, zaciekawiła mnie.
I to moja propozycja.
- 1 mała kapustka
- 1 jabłko
- kilka orzechów włoskich
- na sos: miód, sok z cytryny i oliwa z oliwek
- Liście rozdzieliłam, umyłam, odcięłam te zielone, a białą część, pokroiłam w krążki
- Umyte, obrane jabłko utarłam na tarce na grubych oczkach
- Pokruszyłam orzechy, przygotowałam sos
- Wszystkie składniki wymieszałam, polałam sosem
- Można ewentualnie posypać świeżym koperkiem.
Chrupkość kapusty mile mnie zaskoczyła :)
Jakie fajne jedzonko. Taka kapustka na pewno jest pyszna.
OdpowiedzUsuńPyszności. Lubię chrupiące sałatki.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o kapuście chińskiej, warto spróbować.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Nie słyszałam o kapuście chińskiej; to musi być przysmak.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ciekawa propozycja, a orzechów mam dużo.
OdpowiedzUsuńCzęsto robię podobną sałatkę ale bez orzechów, muszę spróbować. Serdeczności Urszulko:)
OdpowiedzUsuńOoo! Dzięki. Podejrzałam w sieci jak ona wygląda i kurcze, bez problemu wzięłabym ją za jakąś dziwną kapustę pekińską. Jak ją trafię to też spróbuję :)
OdpowiedzUsuń