Składniki :
- 600 g solonych płatów śledziowych
- 250 ml przecieru pomidorowego
- 2 łyżki keczupu
- 180 g marynowanych pieczarek w zalewie octowej
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1 łyżeczka cukru
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- sól, pieprz, olej do smażenia
- 1 duża cebula
- Płaty śledziowe wymoczyć, pokroić w paski
- Cebulę pokroić w pół krążki i smażyć na głębokim oleju z solą, liściem laurowym i zielem - do zeszklenia cebuli
- Dodać mieloną paprykę, cukier do smaku, ok.5 łyżek zalewy z pieczarek, keczup, koncentrat oraz pokrojone i osączone z zalewy pieczarki, wymieszać
- Do tej przygotowanej, ostudzonej masy dodajemy pokrojone śledzie- mieszamy
- Przekładamy do słoików, przechowujemy w lodówce
- W zimnie postoją choć 2-3 tygodnie.
Moje uwagi:
kiedy połączyłam wszystkie składniki w których marynowałam śledzie okazało się, że jest ta niby zalewa za gęsta. Rozcieńczyłam ją dodając zalewy od ananasów.
Eksperyment był trafiony :)
Zalewa pozostała mi bo robiłam sałatkę z kukurydzą, filetem z kurczaka i ananasem właśnie. Przepis już wkrótce...
Podobny przepis na śledzie znalazłam kiedyś w internecie, ale poddałam go swoim "ulepszeniom".
Świetny przepis, zrobię na Wielkanoc i fajnie ze można wcześniej zrobić.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam śledzie w każdej postaci. Robiłam podobne w ajwarze, też polecam :-) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuń