- ok. 1,20 kg chudego mięsa mielonego ( u mnie od szynki )
- 3 jajka
- 1 duża cebula
- 4 ząbki świeżego czosnku
- ok.1/3 szklanki suchej bułki tartej
- sól, pieprz czarny,majeranek, pieprz młotkowany z kolendrą
- Do mięsa dodać wszystkie przyprawy, wpierw pokrojoną i przesmażoną cebulą, jajka i dokładnie wyrobić masę ręką
- Po odstaniu ok. 20 min. masy mięsnej przełożyć do foremki wysmarowanej smalcem lub wyłożonej papierem do pieczenia
- Piekłam w foremce 12 x 30 cm przez ok. 60 min. w temp. 180 *C.
Przez to była bardzo, ale to bardzo smaczna i kaloryczna :)
Moja Banda Czworga (Mięsożerców) byłaby zachwycona :-)
OdpowiedzUsuńOj,jak dawno nie robiłam pieczeni. Aż zrobiłam się głodna, tak apetycznie wygląda. Ja takie dania najbardziej lubię na zimno z dobrym pieczywem.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam Monika 🙂
Pieczeń prezentuje się bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
o, brzmi smakowicie chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńTeraz właśnie na czasie, bo jesienią u nas mięso wraca do łask. Wygląda bardzo apetycznie i z pewnością się pokuszę. Dziękuje za przepis i serdecznie pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńPieczeń wygląda bardzo pysznie. Warto wypróbować przepis :)
OdpowiedzUsuń