Składniki :
na masę makową
- 80 ml mleka
- 20 dag cukru
- 10 dag masła
- 40 dag maku
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 jajko
- 2 łyżeczki śmietany kremówki
- 5 łyżek brandy, ja miałam zwykłą wódkę
- kilka kropel zapachu pomarańczowego, garść kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 10 dag rodzynek - wcześniej namoczonych
Składniki na ciasto:
- 13 dag tłustego, białego sera
- 5 łyżek oleju
- 25 dag mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1 jajko
Przygotowanie :
- Z 80 ml mleka odlać 5 łyżek i pozostawić do ciasta
- Pozostałą ilość mleka wlać do garnuszka, dołożyć masło, 15 dag cukru ( 5 dag zostawiamy) i chwilę gotować
- Zdjąć garnek z ognia i wsypać do tego przemyty i dobrze osączony mak, jajko (wystarczy ubić widelcem i wlać ), cynamon, osaczone rodzynki, śmietankę, alkohol, skórkę pomarańczową i zapach- wymieszać i odstawić do wystygnięcia ( tak przygotowaliśmy masę makową, jeśli byłaby zbyt rzadka dosypać 2-3 łyżki bułki tartej)
- Do naczynia (w którym będzie dobrze miksować ) wlewamy mleko, kruszymy do niego ser, dajemy pozostawione 5 dag cukru, olej, jajko, szczyptę soli i miksujemy całość na wolnych obrotach
- Dodajemy połowę mąki i ponownie miksujemy
- Wykładamy ciasto na stolnicę, dosypujemy resztę mąki i proszek do pieczenia, razem wyrabiamy rękoma na gładkie, elastyczne ciasto
- Przygotowujemy formę na ciasto (28 cm- średnicy)- najlepiej wyłożyć papierem do pieczenia
- Wyrobione ciasto dzielimy na 4 części i każdą kolejno wałkujemy na cienkie placuszki - blaty, grubością mają przypominać takie jak na kluski
- Na dno foremki (u mnie prodiż) kładziemy pierwszy cienki placek, a na nim rozsmarowujemy część masy makowej, potem znów na masę kładziemy placuszek, a na niego masę, tak 3 warstwy makowe
- Na samym wierzchu, na masie makowej kładziemy paski z ciasta, smarujemy je mlekiem lub rozbitym jajkiem
- Pieczemy w nagrzanym do temp. 180- 200 stopni C* piekarniku, około 50-60 min.
- Ja w prodiżu piekłam 45 min. ( sprawdzić patyczkiem).
świetny makowiec, a raczej tort makowy:D
OdpowiedzUsuńPrawda :), pozdrawiam.
Usuńkocham makowiec miłością bezwzględną!! Na pewno upiekę :)
OdpowiedzUsuńI nie żałować bakalii jak lubisz Izo, bo u mnie mają na ten dodatek "długie zęby"-moja Rodzinka nie przepada :(
UsuńNiezwykle smakowicie się prezentuje. Istna rozpusta:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Malwina
I naprawde smaczne to ciacho, zniknęło u mnie w mig :)
UsuńTeż cieplutko pozdrawiam:)
Usuńa u mnie się jakoś makowca nigdy nie piekło na świeta..nie wiem czemu ;)
OdpowiedzUsuńA to trzeba ten zwyczaj zmienić :)
UsuńUwielbiam, mogłabym jeść kilogramami ;D
OdpowiedzUsuńW czasie Świąt będzie pewnie okazja do pojedzenia tych słodkości :)
UsuńMakowiec wygląda obłędnie i na pewno tak samo smakuje, muszę koniecznie go wypróbować:)
OdpowiedzUsuńAga- tak własnie smakuje, obłędnie:)
UsuńPysznie wygląda! ogólnie za makowcami średnio przepadam, ale ostatnio zaczynam się do nich coraz bardziej przekonywać :)
OdpowiedzUsuńCzy mogę wprosić się na kawałek! Wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńZapraszam Nemi!
Usuńwyśmienity :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, wszystkim bardzo smakował ten nietypowy makowiec :)
UsuńWygląda obłednie! Ale masz rękę do wypieków - zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDziękuję, piekę od dawna. Lubię ciągle znajdować nowe przepisy:)
Usuńpozdrawiam i zapraszam podglądać nowe eksperymenty nie tylko te słodkie.
Ja też się przymierzam do makowca, Twój wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńjak on wspaniale wygląda jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńSuper:)
rzeczywiście fajnie proste przepisy.
Zapraszam do siebie i pozdrawiam
http://kuchareczkamala.blogspot.com
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuń