A to moja propozycja na jutrzejszą zupę jarzynową.
Składniki :
- 3 średnie ziemniaki
- 1 mały buraczek czerwony
- szklanka groszku zielonego ( u mnie mrożony )
- 1 marchew i mała pietruszka
- pół małego selera
- około 4 cm pora
- cebulka i ząbek czosnku
- sól, pieprz, majeranek, łyżka suszonych warzyw
- mielona papryka czerwona słodka, pieprz 3-4 ziarnka
- 2 kostki mięsne
- 2-3 łyżki ugotowanej wcześniej kaszy jaglanej
- tłuszcz do smażenia
- Do garnuszka z około 1 i 1/2 l wody wkładamy pokrojone dość drobno ziemniaki i pokrojony buraczek, czosnek i cebulę, dokładamy 2 listki laurowe i kilka ziaren pieprzu, gotujemy
- Gdy ziemniaki są lekko podgotowane dokładamy groszek mrożony i łyżkę suszonych warzyw, gotujemy około 5-10 min
- Obraną marchew i pietruszkę ścieramy na tarce o grubych oczkach, na gorącym tłuszczu smażymy wpierw marchew, dokładamy do zupy, potem pietruszkę i po lekkim przesmażeniu przekładamy do zupy, solimy do smaku
- Ścieramy selera, kroimy w pół krążki pora i dokładamy do całości, gotujemy
- Ostatecznie doprawiamy zupę majerankiem, papryką, pieprzem mielonym, kostką mięsną i dokładamy ugotowaną kaszę jaglaną
- Całość gotujemy jeszcze do połączenia smaków, około 10 min.
Zupa ma w składzie wiele warzyw przez to jest aromatyczna, a dzięki buraczkowi i przesmażanej na tłuszczu marchewce - ( do smażenia najsmaczniejsze będzie tu masło klarowane ) zyskuje piękny, złocisty kolor :)
Warto pamiętać, że zupa na drugi dzień będzie intensywnie czerwona, od buraczka.
Warto pamiętać, że zupa na drugi dzień będzie intensywnie czerwona, od buraczka.
Pychota!
OdpowiedzUsuńBardzo udana kompozycja składników.
Ale ja dano jarzynóweczki nie jadłam :D I taki zdrowy i pożywny dodatek w postaci kaszy jaglanej :))
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczna mmm
OdpowiedzUsuńZnam podobną wersję zupy tylko z kaszą jęczmienną, jestem ciekawa smaku z kaszą jaglaną.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pomysł, chętnie wypróbuję.
Pozdrawiam :)
Taka wiosenna zupka, musi być wyśmienita:)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiej nie jadłam z kaszą taką - wprawdzie kasze jaglaną mam i leży a opini na jej zapach i smak już wiele w rodzinie się nasłuchałam i to negatywnych a ona tak ślicznie wygląda ale wolę posłuchać ciebie bo jesteś dla mnie expertem i idę gotować zupke buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńpyszności:) smacznie zdrowo, kolorowo!
OdpowiedzUsuńpysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPysznie zdrowa zupa....;)) jaglana kasza to samo zdrowie....
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zupki! :)
OdpowiedzUsuńjakbyś przypadkiem zrobiła mojego łososia, koniecznie wyślij zdjęcie!
Ok :)
UsuńSmacznie wyglądają takie zupki.Mniam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny będę blog odwiedzać i dziękuję za poradę.
OdpowiedzUsuńPolecam szczególnie książkę o tytule "Budować zdrowie"
UsuńChoć właściwie każda jej książka zawiera cenne wskazówki jak żyć. Pozdrawiam i zapraszam do odwiedzania mojego bloga. Od czasu do czasu będę wstawiać posty z jej przepisami :)
Wygląda bardzo apetycznie. Nigdy nie przesmażałam na tłuszczu marchewki do zupy, muszę to wypróbować. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńKaszy jaglanej do zupy jeszcze nie dodawałam. Muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie próbowałam tej kaszy z zupą!
OdpowiedzUsuńAle ta wygląda na pyszną i lekką, chyba skuszę się na nią w weekend :)
Pokochałam dodawanie kasz do zup wszelakich odkąd zaczęłam gotować swojemu maluchowi pełnowartościowe zupki. Tak mi posmakowały jego obiado-zupki, że dla nas zaczęłam robić podobne:)
OdpowiedzUsuńZupa jak dla mnie! Bez mięsa i z wielką ilością jarzyn! Uwielbiam zupy jarzynowe z kaszami, ale z jaglaną jeszcze nie robiłam. Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń