Robiąc syrop
lub nalewkę z pigwowca nie wyrzucajmy pestek tylko uzbieramy minimum 1
szklankę, a wszystko po to by zrobić sobie pestkówkę.
Ze względu na dużą
zawartość pektyny w pestkach pigwowca przed zalaniem dobrze jest dać im trochę
czasu na przeschnięcie, po to by nie zrobił nam się z nastawu galaretowaty napój. Można rozsypać na papierze - wysuszyć lub trzymać kilka dni w lodówce. Ja wysuszyłam.
Robiłam sok z pigwy i pozostało mi dużo pestek :)
Składniki :
- 1 szklanka pestek pigwowca
- 250 ml spirytusu
- 250 ml wody
- 250 g cukru
Przygotowanie :
- Cukier wsypać do wody i przygotować syrop; rozpuścić cukier i gotować chwilę całość
- Ostudzony syrop wymieszać ze spirytusem i zalać pestki
- Zakręcić odstawić na 4 tygodnie
- Po tym czasie przefiltrować, przelać do butelki. Odstawić na kilka tygodni lub miesięcy.
A wygląda na razie tak:
Nalewka nastawiona, już po kilku dniach
pachnie wspaniale :)
Próbowałam, ma wspaniały smak. A z czasem będzie jeszcze lepsza.
Ciekawe czy byłaby też smaczna z pestek jabłka ?
Próbowałam, ma wspaniały smak. A z czasem będzie jeszcze lepsza.
Ciekawe czy byłaby też smaczna z pestek jabłka ?
"Pestkówka to bardzo stary
trunek, pijano ją dawno, dawno temu jak donosi autor ,, Encyklopedii
staropolskiej", Zygmunt Gloger - pijano
szumówkę i od zapraw różne
inne jak korzenna, cynamonka, karolkowi, czyli popularna do dzisiaj
kminkówka, persyko (pestkówka właśnie) piołunówka i
inne.
Wszystkie pestki w tym tak popularne
ostatnio pestki moreli zawierają kwas pruski, ale dopóki nie żywimy się samymi
pestkami nic nam nie grozi.
Niemniej jednak zdania są jak zwykle
podzielone. Na temat jest wiele opinii skrajnie różnych od siebie od
tych, że to trujące i basta! po takie, że pestki mają dobroczynny wpływ na
nasz organizm.
Jak donosi Poradnikzdrowie.pl : macerat lub napar z nasion pigwy
złagodzi niestrawność, pomoże pozbyć się zgagi; zalecane przy nadmiernej
fermentacji żołądkowej, stanach zapalnych przewodu pokarmowego, nieżycie
żołądka i jelit; w tradycyjnej medycynie ludowej pestki z pigwowca to lek na poprawę
apetytu oraz wzmacniające wątrobę...
Kurację oczyszczającą tarczycę maceratem na
bazie pestek jabłek lub grejpfruta zaleca prof. Tombak
Odrębną kwestią są badania/teorie na temat
antynowotworowego działania amigdaliny czyli wit.B 17. Oczywiście spotkamy się
z różnymi opiniami tu lub tu
Polecam również artykuł na temat potencjalnie
trujących produktów, które odpowiednio przygotowane i spożywane z umiarem nie
wyrządzą nam szkody. Podsumowując w czasach nafaszerowanych chemią dyskontowych
owoców i warzyw i przetworzonej żywności odrobina kwasu pruskiego z pestek nas
nie zabije. Kluczowym zdaje się być tu rozsądek i umiar. "
Nalewkę mam zamiar pić jako lekarstwo, dlatego, że uzbierałam tylko pół szklanki pestek :)
Przepis i powyższe wiadomości stąd
Ja uwielbiam nalewkę z pigwy. Fajny przepis.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy napój/nalewką ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam oniej, że jest bardzo dobra. Sama nigdy nie robiłam takiej
OdpowiedzUsuńPestkówka - to bardzo ciekawa nazwa, staropolska - jak piszesz. Miło się dowiedzieć
OdpowiedzUsuńo jej istnieniu.
Pozdrawiam :)
No masz, a wczoraj wyrzuciłam pestki, bo mój M, kroił pigwę na sok, a niech to! Jestem zła, a pestkówki nigdy nie robiłam! No cóż do siego roku:))
OdpowiedzUsuńsłyszałam o pestkówce ale właśnie z jabłek.... zainteresowałać mnie :)
OdpowiedzUsuńOoo! Fajnie ;) ja już swoją zlałam, nabrała kolorku, już teraz fajnie smakuje no ale mus leżakować :D więc prawdziwa degustacja za jakieś 2,3 miesiące podobno po pół roku ideał ;) na pestkach samych jabłek też robią. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńciekawy przepis, nigdy nie słyszałam o pestkówce.
OdpowiedzUsuńJeju pomocy. Zrobiła mu się galareta alkoholowa... I co z tym teraz robić? Taki glut to wstyd podawać ludziom :/
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia. a pewnie zdarzyło się przez to, że pestki wysuszone niedokładnie:(
Usuń