Składniki :
- około 30 -40 dag świeżej, wątróbki wieprzowej ( a tu przepis na indyczą smażoną)
- 1 duża cebula
- olej do smażenia
- sól, pieprz, mąka
Przygotowanie :
- Wątróbkę w całości umyć pod bieżącą wodą , jeśli mamy mleko to możemy namoczyć ją na 10 - 15 min.
- Umytą lub namoczoną w mleku osączyć doskonale na sicie
- Pokroić po osączeniu na drobniejsze kawałki
- Cebulę pokroić na półplastry
- Pokrojoną wątróbkę maczać w mące i kłaść na rozgrzany olej
- Smażyć do lekkiego zrumienienia z obydwu stron, teraz dołożyć do niej pokrojoną cebulę, posypać pieprzem i przykryć pokrywką, zmniejszyć płomień gazu
- Spróbować czy wątróbka jest miękka, jeśli tak to dopiero posolić, inaczej od razu może zrobić się twarda
- Smazyć pod przykryciem do miękkości.
Mnie osobiście smakowała z kruchą sałatą w jogurcie, trochę ryżu uczyniło danie bardziej sytym :)
Do takiego zestawu pasuje też jabłko, które przesmażamy razem z cebulką.Na koniec próżenia do smaku dodajemy sól, pieprz oraz szałwię. Pycha!
By wątróbka lepiej się przesmażyła, możemy pokroić ją w cienkie plastry, no chyba,że lubimy wątróbkę lekko krwistą.
Do takiego zestawu pasuje też jabłko, które przesmażamy razem z cebulką.Na koniec próżenia do smaku dodajemy sól, pieprz oraz szałwię. Pycha!
By wątróbka lepiej się przesmażyła, możemy pokroić ją w cienkie plastry, no chyba,że lubimy wątróbkę lekko krwistą.
Kiedyś nie lubiłam wątróbki, a teraz chętnie taką zjadam :)
OdpowiedzUsuńNa polubienie wątróbki trzeba trochę czasu:)
Usuńapetycznie dziś u ciebie:)
OdpowiedzUsuńwiele ludzi nie lubi wątróbki, nie wiem czemu.. ja uwielbiam:)
:) tez nie wiem czemu...
UsuńTak przygotowaną lubię najbardziej:)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię podaną z ziemniakami i ogórkiem z octu :) Mniam...
OdpowiedzUsuńa ja z jabłuszkiem...
UsuńJa jeszcze śmietanę dodaję, bo tak robiła moja babcia:-)Pamiętam zawsze w niedzielę była na śniadanie z pieczywem:-)
OdpowiedzUsuńa to ciekawe, ale widac mozna i tak:)
UsuńKusząco przygotowane!
OdpowiedzUsuńmasz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))
OdpowiedzUsuńDo wątróbki przekonałam się niedawno, ale wciąż podchodzę do niej nieco sceptycznie...ale Twoja potrawa wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńBył czas, że i mnie nie smakowała:)
UsuńPyszna klasyka :)
OdpowiedzUsuńFakt:)
UsuńByła dzisiaj na obiad...mniam :)
OdpowiedzUsuńTo smaczny obiadek zrobiłaś:)pozdrawiam
Usuńpysznie i tak jak w domu u mamy :-D
OdpowiedzUsuńpolecam jako studenckie danie, szybko, tanio i pysznie! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś jadałem w 1-ej restauracji, bo była pyszna, od tamtej pory[20 lat] nie smakowała mi żadna, spróbóję zrobić sam.
OdpowiedzUsuń